Współpracuj z innymi

Manager staje przed kolejnym wyzwaniem: albo coś musi zrobić co jest dużo i trudne, i skomplikowane, albo coś jest nowe i jeszcze nie wiadomo co to będzie.

Sam zabiera się do działa:

1. Ma świetny zespól i daje to przeanalizowania zespołowi
2. Wszystko sam wie i zabiera się do działania, ma czas, wiedzę

Tylko czy w życiu jest tak pięknie? I wszystko mamy i doświadczanie w tej konkretnej sytuacji, i zespól i czas?

Nowe tematy nie są takie jasne i łatwe. I zespoły nie są tak świetne.

Jak sobie radzicie z niejasnością, ogromem projektu?

Ja zaczynam od spotkania z managerami liniowymi i wspólnie z nimi omawiam zagadnienie. Jest to luźna dyskusja, burza mózgów. Im dalej dyskutujemy powstaje potrzeba uporządkowania naszych wizji, pomysłów – stosuję wtedy metody facylitacji – porządkuję poprzez zapisywanie pomysłów i odpowiednie je porządkuję w podobne grupy, wymieniamy się pomysłami, myślami.

Pomaga mi też zwykłe porządkowanie w ramach diagramy Ishikawy.

I czy to już wystarczy?

Nie, to dopiero początek. Teraz wszystko trzeba umiejętnie spisać w notatkę, tabelę, dokument, ale taki, by było coś z niego widać, bo coś wynikało. Będzie ten dokument podstawą do dalszej pracy. Teraz  krok po kroku znów się spotykamy i uzupełniamy elementy, które pomału zaczynają nam się objawiać. Powstaje zarys planu działań w danym projekcie. I tu już zaczynam się czuć dobrze. Grupa już wie co mniej więcej jest do zrobienia, zaczynamy czuć się bezpieczniej i jeszcze chętniej wszyscy się angażują. Uwielbiam ten moment! Mnóstwo kartek na stole, na ścianach też wiele ciekawych myśli. Notatek. Jest kolorowo, jest pełno energii.

Hurra mam zaangażowany zespół.

Na co dzień w consultingu spotykam się z pytaniem, jak Ty to robisz?

Współpracuj z innymi

To na pewno nie tylko prosta intuicja, ale i parę twardych faktów:

1. Trzeba być otwartym na zmiany i otwarcie podchodzić do nowych pomysłów, choćby najbardziej absurdalnych
2. Trzeba być twórczym i umieć inspirować innych, mieć wiele przykładów w rękawie i umieć zbijać obiekcje malkontentów – szczególnie na samym początku – gdzie każdy mówi: „to się nie uda”
3. Trzeba umieć słuchać innych, zapisywać ich pomysły, a nie tylko swoje
4. Trzeba pilnować czasu – lider to ktoś taki, kto potrafi iść dalej, kto potrafi ciągnąć grupę. Zamykam wątki nie prowadzące nas dalej, wspieram watki, które rokują na postęp.
5. Wszystko zapisuję i porządkuję razem w grupie (facilitacja)
6. Dużo rysujemy, przyklejamy – jest ciekawie, ładnie a nie nudno, szaro
7. Zawsze na czas piszę notatkę, z której jasno wynika do czego doszliśmy i co dalej przed nami
8. Pilnuję terminu kolejnego spotkania

 

Słucham wielu managerów z prywatnych firm i słyszę, że nie jest to dla nich łatwe. Ja staram się im pomóc dzieląc wiedzą, jak to zrobić. Czasem na jakiś czas robię to za nich ale z nimi. Zaprzyjaźniam się z grupą, i krok po kroku z nimi pracuję, słucham ich, notuję, pokazuję inne rozwiązania. Oni się sukcesywnie otwierają i coraz chętniej pracują. Mamy nowe pomysły. To są ich pomysły! Praca z innymi, współpraca – Uwierzcie to działa!

Gdy coś jest bardzo trudnego warto wesprzeć się kimś kto jest doświadczony i pomoże rozwikłać coś co na pierwszy rzut oka wydawało się nie do rozwiązania. Współpracuj z innymi – szybciej osiągniesz cel!